Nie ma już niepokonanych

W meczu kolejki Fundacja PARO musiała uznać wyższość TK-BUD/Corex. Najlepszy mecz w sezonie rozegrał za to Patobasket w rywalizacji z LUKS Olimp Jeżewo/Traktor Parts.
Bud-Pap/Roplast – Kar-Bet Team 70:56 (22:7, 20:16, 12:16, 16:17)
Wicemistrz z ostatniego sezonu bardzo szybko wypracował sobie bezpieczną przewagę. Ich przeciwnik szukał swoich szans. W pewnym momencie zbliżyli się nawet na 6 punktów, jednak faworyt szybko uspokajał tą sytuację. W Bud-Papie tradycyjnie najczęściej punktował Krzysztof Kowalski (24 punkty oraz 8 zbiórek i 6 asyst). Dzielnie go wspierali Mikołajczak i Baumgart – zdobyli odpowiednio 15 i 13 punktów. W teamie pokonanych brylował Daniel Klein, autor 24 punktów i 8 zbiórek. Był on jedynym graczem, który zaliczył podwójną zdobycz na swoim koncie.
LUKS Olimp Jeżewo/Traktor Parts – Patobasket 70:38 (18:6, 18:12, 18:10, 16:10)
Patobasket ma za sobą najlepszy mecz w sezonie. Cieszy to tym bardziej, że już za chwilę czekać ich będzie rywalizacja o 5 miejsce, a przy takim zaangażowaniu wszystko jest możliwe. LUKS wygrał, ale na pewno delikatnie zawiódł swoich kibiców. Ciężar gry na swoje barki ponownie wziął duet Borucki-Manikowski. Kacper zagrał chyba najlepszy mecz w sezonie, kończąc spotkanie z 27 punktami. „Manik” z kolei do dorobku drużyny dodał 15 „oczek”. W Patobaskecie wyklarował się lider w osobie Piotra Napiontka. Młody gracz uzyskał w tym meczu 17 punktów, dokładając 5 zbiórek.
TK-BUD/Corex – Fundacja PARO 52:47 (10:15, 14:9, 17:9, 11:14)
Chyba najlepszy jak do tej pory pojedynek tego sezonu. Od pierwszej piłki każda z drużyn przysłowiowo „gryzła” parkiet nie odstępując rywalowi na żaden krok. Najlepszym tego potwierdzeniem niech będzie fakt, że do przerwy mieliśmy remis 24:24. Trzecią kwartę perfekcyjnie rozegrał TK-BUD/Corex zwłaszcza w obronie, mocno ograniczając poczynania Materka czy Stosika. W zespole burmistrza o swoich umiejętnościach przypomniał Dariusz Igliński, który zakończył zawody aż z 32 punktami, grając na bardzo wysokiej skuteczności. To głównie dzięki jego postawie PARO jako ostatnia drużyna schodziła z parkietu pokonana. W ich teamie to właśnie Stosik i Materek zdobyli najwięcej punktów (13 i 11).